Najlepsze, co mogę dać swojemu dziecku!

Niespełna dwa tygodnie temu obchodziliśmy jeden z ulubionych dni najmłodszych obywateli świata - Międzynarodowy Dzień Dziecka. Nie było możliwości, żeby ktoś o nim zapomniał, ponieważ już kilka tygodni wstecz, temat ten zdominował czasopisma rodzicielskie, programy telewizyjne i blogi - nie tylko te parentingowe. Akurat tutaj byliśmy wyjątkiem, co nie oznacza, że zapomnieliśmy o dniu, na który Julek czekał od dawna.

Pomimo tego, że nie napisałam tekstu typu: "Najlepsze zabawki na Dzień Dziecka", to nie zrezygnowałam z zakupu prezentu dla Julcia. Nasz synek dostał od nas zestaw klocków, który sam sobie wcześniej wybrał i grę planszową, w którą gramy całą rodziną. Nie musiałam gorączkowo biegać po sklepach i zastanawiać się, co kupić, żeby dziecko było zadowolone, ponieważ nasz synek sprytnie nam podpowiedział jaka zabawka mu się marzy :) 

Są takie zabawki, które Julek lubi bardziej i te, które mniej. Są takie, którymi bawi się godzinami i takie, które nudzą mu się już po pierwszym dniu zabawy. Są takie rzeczy, które sprawiają mu dużo radości i dziś pewnie byłyby to klocki Minecraft albo Playmobil, ale jest jeszcze coś, co cieszy go o wiele bardziej. Jest coś, co sprawia mu bardzo dużo radości, wywołuje uśmiech na jego buźce i nigdy się nudzi - jest to nasz wspólny czas!

Kiedy jesteśmy we trójkę widzę jaki jest szczęśliwy. Kiedy spacerujemy musi być w środku, musi trzymać za rękę mamę i tatę. Kiedy na wycieczce robimy zdjęcia, nie wystarcza mu fotografia z samą mamą albo z samym tatą - zawszy musimy mieć przynajmniej jedno zdjęcie w komplecie :) 

Ja sama uwielbiam ten czas - tylko nasz, zwyczajny, rodzinny, bez pośpiechu, nerwów i obowiązków.

Wydawałoby się, że jesteśmy razem każdego dnia, ale to nie do końca tak jest. 

Praca, przedszkole, zakupy, przygotowanie obiadu, sprzątanie, pranie i codzienne obowiązki nie pozwalają nam spędzać czasu tak, jakbyśmy chcieli. Dlatego, jeśli tylko mamy okazję, staramy się wykorzystywać wolne weekendy, wolne dni i wolne popołudnia na to, aby pobyć razem. Jeśli nie mamy czasu na kilkudniową wycieczkę, to robimy sobie kilkugodzinny piknik nad wodą, a jeśli i na to brakuje czasu, to zadowolimy się spacerem do lasu albo na lody. 

Wspólnie spędzony czas jest wyjątkowy! Jest najlepszym prezentem, jaki możemy dać nie tylko dziecku, ale również sobie. Jest prezentem, który dajemy sobie każdego dnia, nie tylko od święta. My to wykorzystujemy, sprawiamy sobie radość i dzielimy się wspólnymi chwilami, radościami i tworzymy najpiękniejsze wspólne wspomnienia! 

Jeśli jeszcze zastanawiacie się, co podarować dziecku, aby było sprawić mu radość, to podaję Wam sprawdzony przepis - bądźcie razem!

"Czas spędzony z rodziną, jest wart każdej sekundy!"