×

Kocyk,kołderka,a może rożek? Czyli pierwsza pościel do łóżeczka



Spokojny sen dziecka odgrywa ogromnie ważną rolę w jego życiu. Wyspany maluszek jest uśmiechnięty, spokojniejszy, a odpowiednia porcja snu wpływa korzystnie na jego rozwój fizyczny i intelektualny. Dlatego naszym obowiązkiem jest zapewnienie dziecku jak najlepszych warunków do odpoczynku.

Kocyk, kołderka, rożek a może śpiworek?
Co wybrać, aby maleństwu nie było za ciepło, ale też żeby nie zmarzło? 

TRADYCYJNA POŚCIEL
Najczęściej rodzice kupują zestaw pościeli składający się z poszewek na kołdrę i poduszkę, choć na rynku dostępne są również zestawy wieloelementowe (z ochraniaczem, przybornikiem, baldachimem czy śpiworkiem). To na jaki się zdecydujemy powinno zależeć od naszych indywidualnych potrzeb. Mimo wszystko uważam, że nie wszystkie dodatkowe elementy są niezbędne :)
Dokonując wyboru powinniśmy kierować się materiałem z jakiego pościel jest wykonana.
Najlepsza dla dziecka jest gładka pościel, wykonana ze 100%  bawełny. Naturalne włókna są bezpieczne, zapewniają odpowiedni komfort cieplny i przepuszczają powietrze, dzięki czemu delikatna skóra maluszka może oddychać. Dodatkowym atutem pościeli bawełnianej jest to, że bez obaw można prać ją w wysokiej temperaturze, aby dokładnie pozbyć się bakterii i kurzu.
Decydując się na odpowiednią pościel, należy zwrócić uwagę na jej rozmiar. Te mniejsze kołderki dla niemowląt są w rozmiarze 90x120 cm, natomiast większe dla nieco starszych dzieci 100x135 cm.
Mimo, iż w kompletach zazwyczaj jest płaska podusia (standardowo 40x60cm), lekarze zalecają z niej zrezygnować. Niemowlę przez kilkanaście pierwszych miesięcy powinno spać całkiem płasko, a taką podusię możemy wykorzystać jak już podrośnie.
Nowoczesne i klasyczne zestawy pościeli znajdziecie TUTAJ.


Bardzo ważne jest też wypełnienie kołderki i poduszki. Powinno być wykonane z naturalnych surowców, a nie z tworzyw sztucznych. Tu bardzo dobrze sprawdza się wypełnienie z włókien silikonowych hollow.
Warto zastanowić się też nad pościelą antyalergiczną. Nie wywołuje ona podrażnień, jest bezpieczna dla zdrowia dziecka i zapewnia prawidłowa termoregulację.

Prześcieradła zazwyczaj nie ma w zestawach i kupujemy je osobno. Tu również pierwszoplanową rolę odgrywa materiał z jakiego jest wykonane.
Prześcieradło możemy kupić z bardzo wygodną gumką, dzięki której nie będzie się marszczyło w łóżeczku lub bez niej. Bez problemu wybierzemy w dowolnym rozmiarze i kolorze pasującym do pozostałych elementów pościeli.
Przepiękne prześcieradła do łóżeczka znajdziecie m.in. TUTAJ.



Maluszek zamiast w standardowej pościeli może spać pod kocykiem. Z doświadczenia wiem, że nawet jak mamy kołderkę to i tak kocyk zawsze jest pod ręką. I to nie jeden :) Poza tym kocyk możemy wykorzystywać nie tylko w łóżeczku, ale również na spacerze, w podróży, na kanapie, czy na dywanie. W łóżeczku jako dodatkowe okrycie, gdy jest chłodniej, a latem zamiast grubej kołderki idealnie sprawdzi się cienki kocyk. Ja wyszłam z założenia, że kocyków nigdy za wiele i przyznam, że u nas każdy znalazł swoje zastosowanie. 
Oferta kocyków jest bardzo bogata. Czym zatem kierować się podczas zakupów?
Przede wszystkim materiałem z jakiego został wykonany, rozmiarem, zastosowaniem i oczywiście wyglądem. Odnośnie rozmiaru, to bez problemu znajdziemy i małe i duże, do wózka, kołyski i łóżeczka.
Kocyki dla dziecka znajdziecie m.in. TUTAJ







PODUSZKA
Zaleca się, aby maluszek przez kilkanaście pierwszych miesięcy życia spał całkowicie płasko, bez poduszki. Standardowa podusia w pościeli niemowlęcej jest płaska, ma wymiary 40x60 cm. 
Przyda się kiedy dziecko będzie większe.
Poduszki znajdziecie m.in. TUTAJ.

Niemowlę jak przyjdzie na świat nie zawsze od początku śpi pod kołderką, czy kocykiem.
Nie ma jednak idealnego rozwiązania na najlepsze okrycie maluszka, ponieważ każdy jest inny.
Jeśli dziecko rozkopuje się w nocy prawdopodobne jest, że będzie mu zimno. Jeśli przykryjemy je zbyt grubą kołderką, czy kocykiem może się spocić. Samym ubrankiem nie uda nam się zapewnić najlepszych warunków do odpoczynku.
W przypadku tych mniejszych dzieciaczków możemy skorzystać jeszcze z kilku opcji.
Razem z wyżej wymienionymi kołderkami, kocykami i poniższymi dodatkami mamy szanse znaleźć idealne rozwiązanie dla naszego ukochanego maleństwa.

Co warto jeszcze rozważyć?


Używane od dziesiątek lat przez nasze mamy i babcie do dziś są stałym elementem noworodkowej wyprawki. Kiedyś becik był obowiązkowym zakupem, dziś zastępuje go rożek. Według mnie tylko nazwą się różnią :)
W rożku, szczególnie tym usztywnionym łatwiej nam podtrzymać noworodka. Młodzi rodzice bardzo go sobie chwalą zwłaszcza w pierwszych dniach od narodzin maluszka. Najczęściej jest w formie kwadratu, a dziecko wkłada się jak do koperty. Rożek nie ściska dziecka, nie krępuje jego ruchów, a sprawia, że malec jest spokojniejszy, czuje się bezpieczniej, rzadziej występuje odruch Moro. Gdy niemowlę podrośnie, rożek może służyć za kołderkę, matę do zabawy, czy okrycie do wózka.
Ponieważ rożek będzie otulał naszego maluszka, będzie bezpośrednio przy jego delikatnej skórze, musi być wykonany z przyjemnego nie powodującego podrażnień materiału.
Na naszym rynku dostępne są rożki miękkie, rożki usztywnione lub takie z dodatkową wkładką chowaną w kieszonkę. Ja polecam ten ostatni. W zależności od potrzeb można użyć rożka z usztywnieniem (zazwyczaj kokosowym) lub bez niego.
Grubość rożka też ma znaczenie. Oczywiste jest, aby na lato kupić ten cieńszy, natomiast w chłodniejsze pory roku powinniśmy korzystać z cieplejszego. Ponieważ rożek służy zaledwie przez kilka pierwszych miesięcy, warto zasugerować się porą roku w jakiej urodzi się dziecko.
Rożki i otulacze znajdziecie TUTAJ



ŚPIWOREK
Śpiworek jest dobrym i wygodnym rozwiązaniem dla wszystkich dzieci.  Maluszek śpiący w śpiworku nie odkopie się, a my nie będziemy musieli co chwilę wstawać, żeby sprawdzić czy malec nie marznie. Maluszkowi cały czas przykrytemu będzie ciepło i wygodnie.
Śpiworek jest też bezpiecznym okryciem, ponieważ maluch nie naciągnie go sobie na główkę.
Na rynku znajdziemy różne śpiworki. Dostępne są cieńsze i grubsze, takie rękawkami i bez. Moim zdaniem najpraktyczniejsze są śpiworki z długimi, ale odpinanymi rękawkami. Takie 2 w 1. Używamy wtedy rękawów w zależności od potrzeb.
Ważne, aby dobrać rozmiar śpiworka odpowiedni do wzrostu naszego dziecka, tak aby nie wślizgnęło się do niego. Oczywiście lepiej kupić nieco większy, bo maluszki szybko rosną, ale należy zachować odpowiednią ostrożność. Grubość śpiworka powinna zależeć od pory roku, temperatury kiedy będzie stosowany.
Wybierając śpiworek warto też zwrócić uwagę, aby miał dół szerszy, dzięki temu nóżki będą miały swobodę poruszania. Dodatkowym atutem, bardzo ważnym dla wygody maluszka będzie suwak, napki czy guziczki po środku śpiworka, lub rozsuwany od boku po cały dół, co ułatwi zakładanie go.
Śpiworki znajdziecie m.in.TUTAJ.



I jeszcze jeden element z niemowlęcego zestawu pościelowego:

Ich stosowanie również jest dość kontrowersyjnym tematem. Jedni nie wyobrażają sobie dziecięcego łóżeczka bez ochraniacza na szczebelki, inni widzą w nim samo zło.
My mieliśmy ochraniacz Feretti, z tego samego zestawu co pościel i bardzo go sobie chwalę. Ponieważ sama nie byłam przekonana czy go używać czy nie, ze względu na bezpieczeństwo Julka przywiązałam ochraniacz tylko z jednej strony łóżeczka.W ten sposób cały czas widziałam Julcia i nie zasłaniałam mu dostępu do powietrza. Synek nawet bardzo wiercąc się nie uderzył się w szczebelki, a jego nóżki i rączki nawet raz nie ugrzęzły pomiędzy nimi. U nas sprawdził się idealnie.
Wybór takich ochraniaczy również jest ogromny. Są ochraniacze składające się z jednego elementu, z trzech, a nawet z kilkunastu.Ochraniacz może być też złożony z kilku połączonych troczkami poduszek, a może też być tylko osłonka na pojedyncze szczebelki. Bawełniane, pluszowe, czy dzianinowe, kupimy jakie tylko chcemy.
Duży wybór ochraniaczy do łóżeczka jest TUTAJ



Spodziewam się, że nie wyczerpałam tematu pościelowego, dlatego zapewniam Was, 
że jeszcze do niego powrócę :)
Copyright © 2016 Dziecięce Inspiracje , Blogger