8/04/2016
12
Nasz pomysł na małą łazienkę
Kiedy tylko przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania (a minęło półtora roku) wiedzieliśmy, że największym wyzwaniem będzie dla nas urządzenie łazienki. Nie śpieszyliśmy się z remontem, ponieważ czekaliśmy na likwidację piecyków gazowych i podłączenie ciepłej wody w całym bloku.
Wszystkie prace rozpoczęły się późna wiosną, a nowa łazienka cieszymy się od kilku tygodni. Nie jest to duża łazienka jaką możecie zobaczyć w magazynach wnętrzarskich, ale dziś kiedy jest prawie gotowa śmiało mogę stwierdzić, że dla mnie jest to wnętrze idealne.
Najtrudniejszym wyzwaniem było dla nas praktyczne zorganizowanie przestrzeni w niewielkim pomieszczeniu (240 x 160 cm) i ukrycie wszystkich elementów kanalizacji i rur, których nie można było usunąć.
Działania rozpoczęliśmy od stworzenia projektu. Nie był on wykonany u projektantów wnętrz,
nie ściągnęliśmy też specjalnego programu do aranżacji łazienek, nie
korzystaliśmy z żadnego programu graficznego, a nawet nie włączyliśmy
komputera. Wystarczył nam kawałek kartki, ołówek, wymiary pomieszczenia i
zaraz projekt był gotowy. Za jakiś czas przenieśliśmy go na ekran komputera,
tylko dlatego, żeby nam nie zginął.
Chciałam mieć prostą, nowoczesną łazienkę bez zbędnych gadżetów.
Myślałam o zwykłych, klasycznych, raczej gładkich płytkach ściennych w
kremowych odcieniach. Przeglądając strony z aranżacjami łazienek, najróżniejsze
katalogi, całkowicie zmieniłam swoją
wizję co do łazienki, a to wszystko za sprawą jednej z najnowszych kolekcji marki
CERAMSTIC - Impressive.
Rudobrązowe i kremowe, wyraziste i bardzo stylowe płytki zwyciężyły nad klasyką. Piękne, wielkoformatowe i prostokątne płytki (90cmx30cm) stworzyły eleganckie tło, a ułożone poziomo optycznie poszerzyły przestrzeń. Dekory Vertigo, które wykorzystaliśmy na dwóch przeciwległych ścianach wydały się być stworzone przez prawdziwego artystę za pomocą pociągnięć malarskiego pędzla. To piękne obrazy, które tworzą we wnętrzu niesamowity, artystyczny klimat, a jednocześnie przedstawiają łazienkę w bardzo nowoczesnej formie. Całość uzupełniliśmy szklaną mozaiką Tesoro, która jeszcze bardziej wyróżniła wnętrze.
Kolekcja Impressive idealnie komponuje się drewnem, którego u nas również nie zabrakło.
Rudobrązowe i kremowe, wyraziste i bardzo stylowe płytki zwyciężyły nad klasyką. Piękne, wielkoformatowe i prostokątne płytki (90cmx30cm) stworzyły eleganckie tło, a ułożone poziomo optycznie poszerzyły przestrzeń. Dekory Vertigo, które wykorzystaliśmy na dwóch przeciwległych ścianach wydały się być stworzone przez prawdziwego artystę za pomocą pociągnięć malarskiego pędzla. To piękne obrazy, które tworzą we wnętrzu niesamowity, artystyczny klimat, a jednocześnie przedstawiają łazienkę w bardzo nowoczesnej formie. Całość uzupełniliśmy szklaną mozaiką Tesoro, która jeszcze bardziej wyróżniła wnętrze.
Kolekcja Impressive idealnie komponuje się drewnem, którego u nas również nie zabrakło.
(zdjęcie zrobione w świetle dziennym)
Jednym z trudniejszych zadań było też znalezienie odpowiednich mebli do wnętrza. Ponieważ łazienka
jest mała i mieliśmy ograniczone pole działania musieliśmy wszystko dokładnie
wymierzyć i przemyśleć, tak aby pomieszczenie było nie tylko ładne, ale przede wszystkim funkcjonalne.
Odpowiedzią na nasze potrzeby okazała się kolekcja
Barcelona firmy Elita Meble, wiodącego producenta mebli łazienkowych.
Podstawowym elementem wyposażenia wnętrza jest podumywalkowa szafka Barcelona, która ma znaczną przewagę nad
innymi tego typu meblami, również innych marek.
Szafki te od niedawna wyposażone są w
segregator ułatwiający przechowywanie kosmetyków i innych podręcznych
drobiazgów w szufladzie. Krótki filmik z ich zastosowaniem możecie zobaczyć tutaj. Zamiast kupować pojemniki i organizery, mamy gotowe
przegródki umożliwiające rozdzielenie kosmetyków do makijażu, lakierów do
paznokci, kremów, szczotek i co tylko podpowie nam wyobraźnia. Kiedyś kupowałam
takie pudełka z przegródkami do przechowywania kosmetyków w łazience, teraz mam gotowy wpasowany w
szufladę organizer.
Druga, niższa szuflada jest na tyle głęboka i wysoka, że bez problemu mieści
ręczniki, szczotki, suszarki i drobne urządzenia AGD.
Istotnym elementem wnętrza jest lustro Finezja, które nie tylko pełni funkcję praktyczną, ale też dekoracyjną. Posiada czujnik ruchu, który umożliwia bezdotykowe włączenie listwy ledowej. Lustro doskonale prezentuje się zarówno wyłączone w dzień, jak i świecące nocą.
Od samego początku nasz projekt zakładał blat, w który została wpuszczona umywalka, a pod którym znalazła się szafka wisząca i pralka. Dzięki temu łazienka wygląda świetnie, a ja mam dużo dodatkowego miejsca, ktorego poki co udaje mi sie nie zagracać :)
Blat zamówiliśmy na allegro, a wykonała go firma Servico. Został przygotowany na wymiar, pomalowany według naszych potrzeb i dodatkowo zaimpregnowany. Umywalka nablatowa to również produkt firmy Elita - nareszcie duża, funkcjonalna i wygodna :)
Dylemat: prysznic czy wanna został szybko rozwiany.
Wszyscy lubimy odpocząć i poleżeć w ciepłej wodzie, dla Julcia też jest to
lepsze rozwiązanie, a i rozmieszczenie
pomieszczenia wydawało się być stworzone właśnie pod wannę. Dlatego też
kupiliśmy wannę Cersanit Smart o długości 160 cm, czyli dokładnie tyle ile ma
krótsza ściana łazienki. Nie przypadkowo wybraliśmy ten model. Ponieważ
zależało nam na zagospodarowaniu każdej możliwej przestrzeni we wnętrzu,
znaleźliśmy w sklepie Łazienkaplus.pl panel meblowy z półkami, który montuje
się do wanny Cersanit Smart 160. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, które
umożliwia nam zagospodarowanie wolnej przestrzeni pod wanną, a przy tym
naprawdę ślicznie wygląda. Panel podzielony jest na trzy części, a w każdej z
nich możemy przechowywać np. kosmetyki, środki czystości , butelki. Dzięki temu
nie trzymamy na wierzchu płynów do kąpieli, żeli i szamponów. Panel umożliwia
nam też schowanie większych przedmiotów (jak np. miski) głębiej pod wanną, a to
dzięki przesuwnej ściance w jednej z trzech części obudowy.
Nie wiem kto dawniej projektował te budynki, ale ilość wystających rur w łazience jest masakryczna. Nie wszystkich mogliśmy się pozbyć. Jedynie rury gazowe po zdemontowaniu piecyka zostały usunięte. Szukaliśmy rozwiązań, które pomogą nam ukryć szpecące i nieestetyczne pozostałości.
Całość uzupełniły jeszcze ręczniki, pufa-kosz na pranie, kosmetyki i oczywiście zabawki dziecka - teraz widać, że łazienka jest do korzystania, a nie tylko oglądania :)
Aranżując łazienkę nie zależało nam na osiągnięciu wnętrza typowo katalogowego. Chcieliśmy mieć miejsce, w którym oprócz kąpieli będziemy mogli odpocząć i stworzyć domowe SPA :) Jak dla nas efekt jest doskonały, lepszy niż się spodziewaliśmy :)
Nie wiem kto dawniej projektował te budynki, ale ilość wystających rur w łazience jest masakryczna. Nie wszystkich mogliśmy się pozbyć. Jedynie rury gazowe po zdemontowaniu piecyka zostały usunięte. Szukaliśmy rozwiązań, które pomogą nam ukryć szpecące i nieestetyczne pozostałości.
Zaraz przy drzwiach do łazienki przebiegają dwie rury
grzewcze. Całkowita ich zabudowa groziła brakiem ciepła, co w zimę mogłoby dać
się znacznie odczuć – zwłaszcza nad ranem, po kąpieli, przed
kąpielą…praktycznie cały czas. Ale czas spędzony w internecie nie okazał się
zbędny i zupełnie przypadkowo trafiliśmy na firmę Vistylo, która wykonuje
maskownice m.in. na kaloryfery i grzejniki. Zamówiliśmy taką osłonę, pod konkretny wymiar,
idealnie maskującą nasze szpecące rury. Zaletą takiej maskownicy jest przede
wszystkim to, że nie tracimy przez nią ciepła i cały czas zapewniają
odpowiednią cyrkulację powietrza. Fronty
osłon mogą być wykonane w różnych wzorach i kolorach.
Aranżując łazienkę nie zależało nam na osiągnięciu wnętrza typowo katalogowego. Chcieliśmy mieć miejsce, w którym oprócz kąpieli będziemy mogli odpocząć i stworzyć domowe SPA :) Jak dla nas efekt jest doskonały, lepszy niż się spodziewaliśmy :)
Finalny efekt jest przyjemny, subtelny i bardzo nowoczesny.
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacja, naprawdę rewelacyjne płytki ! Lustro marzenie :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi.Pokazujecie pomieszczenia, w których chciałoby się zamieszkać, a nie zimne, luksusowe apartamenty tylko do podziwiania.Ta łazienka jest nowoczesna,a jednocześnie nawiązuje do dawnych, bogatych czasów kiedy artyści mieli coś do powiedzenia.Impresionizm w pełnej klasie.
OdpowiedzUsuńCzy ta obudowa rur działa jak osłona na grzejnik? daje ciepło?
OdpowiedzUsuńOsłona zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza, dzięki czemu w okresie grzewczym będzie oddawała ciepło z gorących rur.
Usuńpięknie
OdpowiedzUsuńTo naprawdę piękne wnętrze.Nieco artystyczne, a tak samo minimalistyczne. I rozkład w małej łazience jest genialny.
OdpowiedzUsuńPonieważ sami przymierzamy się do remontu starej, blokowej łazienki temat ten jest mi bliski. Macie cudowne wnętrze!Piękne meble, piękne, bardzo oryginalne płytki, a ta zabudowa rur jest fenomenalna! Pytanie moje tylko - czy w łazience jest miejsce na ręczniki i kosz na pranie?
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Ręczniki są w szufladzie i na wieszakach. Kupiliśmy też pufę - kosz na pranie - sprawdza się idealnie :)
UsuńSzyk i elegancja. Piekne lustro!
OdpowiedzUsuńTu wszystko jest takie piękne!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych płytkach! no i lustro powala ;/
OdpowiedzUsuń