Jedo Trim – zdobywca serc małych i dużych
Wybór pierwszego wózka dla dziecka często spędza sen z powiek rodzicom. Bez wątpienia jest to jeden z najważniejszych zakupów wyprawkowych i nie da się ukryć, że również jeden z najdroższych.
Każda z nas chciałaby mieć wózek idealny. Tylko idealny dla każdej z nas może znaczyć coś
innego. Nie patrząc na design, nowoczesne rozwiązania, wymyślne gadżety i
dodatki, dla mnie najważniejszymi kryteriami doskonałego wózka są: wygoda
dziecka, wygoda rodziców (bo to przecież my je prowadzimy) i bezpieczeństwo
maluszka. I jeśli znajdziemy wózek, który będzie spełniał te trzy podstawowe
cechy możemy być naprawdę zadowoleni. A jeśli do tego będziemy mieć wózek,
który spełnia nasze oczekiwania estetyczne i będzie wyposażony w dodatki
ułatwiające jego użytkowanie, możemy być jeszcze bardziej usatysfakcjonowani. Ja taki wózek znalazłam. To najnowszy model polskiej
marki Jedo – Trim.
Firma Jedo jest mi bardzo dobrze znana. Kiedy Julcio był
maleńki woziliśmy go właśnie w Jedo, ale starszym modelu Fyn. Dużo
spacerowaliśmy, dużo wyjeżdżaliśmy i używaliśmy go w najróżniejszych terenach. Fyn
spełnił moje oczekiwania, chyba nie zdarzyło mi się na niego narzekać. Może kolorystyka
nie do końca była taka o jakiej marzyłam, ale pod względem funkcjonalności i
wygody byłam z niego zadowolona. Muszę jednak przyznać, że najnowsza propozycja
producenta zdecydowanie przewyższa starsze modele. Pod każdym względem. Żałuję,
że Trim nie istniał kiedy na świat przyszedł Juluś.
Trim posiada dużą gondolę,
która nie tylko zapewni komfort i wygodę
maluszkowi, ale też posłuży na dłużej. Bez problemu zmieścimy dziecko w grubym
śpiworku, okryjemy je dodatkowo kocykiem i tak opatulone nadal będzie miało swobodę
w gondoli. Ma to ogromne znaczenie szczególnie w przypadku dzieci, które przychodzą
na świat jesienią lub zimą.
W gondoli Jedo Trim mamy też możliwość regulacji zagłówka. Możemy położyć dziecko całkowicie na płasko
albo pod lekkim skosem.
Gondola ma specjalnie wyprofilowany spód i płozy, dzięki
czemu posiada funkcję kołyski, a to
z pewnością spodoba się dzieciom, które lubią być bujane. Żeby gondola stała się
kołyską wystarczy przestawić dwa elementy kołyski umieszczone w spodniej części
gondoli z pozycji ułożenia poziomego do ułożenia pionowego.
Duża, regulowana
budka może zastąpić często nakładane na wózek pieluszki tetrowe. Maluszki
często denerwują się kiedy razi je słońce (zresztą, kto się nie denerwuje!), a
my zamartwiamy się, kiedy zerwie się silny wiatr. Przedłużany daszek i dodatkowa osłonka pozwalają nam ochronić dziecko zarówno przed
słońcem, jak i wietrzną pogodą.
To co dla mnie jest bardzo istotne to możliwość wentylacji gondoli. Jedo Trim posiada
wentylowane dno. Co więcej, w spodniej części gondoli znajduje się element
umożliwiający regulację wietrzenia. Dodatkowo, w budce schowana jest specjalna
siatka, która po rozsunięciu pozwala na dodatkowy przepływ powietrza. Jest to funkcja
niezbędna, szczególnie w upalne dni.
Część spacerowa wózka może być zamontowana przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Kiedy
przenosiłam Julka do spacerówki musiałam mieć podgląd na niego, a i on sam
chciał mieć mamę na oku. Dlatego przez pierwsze tygodnie korzystania ze
spacerówki, Julcio siedział tyłem do kierunku jazdy, za to przodem do mnie. Po
kilku tygodniach odwróciliśmy część spacerową na stelażu. Synek już był
przyzwyczajony do „nowego” wózka, coraz bardziej ciekawy otaczającego go świata
i zadowolony rozglądał się jadąc przed siebie.
Siedzisko w
części spacerowej również jest regulowane.
Myślę, że jest to niezbędna funkcja każdego wózka spacerowego. Maluszek może
siedzieć podczas spaceru, ale kiedy zasypia (co jest oczywiste) musi być mu
wygodnie, a to zagwarantuje pozycja leżąca. Oparcie w wózku Trim można ustawić
w kilku pozycjach, dopasowując je do potrzeb dziecka. Używając jednego
przycisku możemy opuszczać i ponosić oparcie, wybierając najlepszą pozycję.
Siedzisko posiada własną budkę z daszkiem, która podobnie
jak w gondoli chroni maluszka przed wiatrem i słońcem.
Dzięki możliwości regulacji
podnóżka w spacerówce, nóżki dzieci nie wiszą bezwładnie, a są wygodnie
oparte. Kiedy maluszek śpi podnosimy podnóżek, możemy też go dodatkowo
wyciągnąć w celu przedłużenia. Bardzo wygodna funkcja. Kiedy siedzi w wózku,
dwoma przyciskami (umiejscowionymi po bokach podnóżka) opuszczamy go. Nic
prostszego.
Nigdy wożąc Julka w spacerówce nie zdarzyło mi się, żebym go
nie zapięła. Bezpieczeństwo dziecka to priorytet. Bez względu na to czy
wychodziliśmy na długi spacer do lasu, czy tylko zakupy w pobliskim sklepu,
Juluś zawsze był przypięty. I tak się do tego przyzwyczaił, że sam wsiadając do
wózka próbował zapinać pasy. Jedo Trim posiada 5-punktowe pasy bezpieczeństwa. Oznacza to, że oprócz pasów ramiennych
i krokowego (jak w przypadku pasów 3-punktowych) są jeszcze dwa pasy na
biodrach dziecka. Gwarantuje nam to większe bezpieczeństwo malucha. Siedzisko posiada dodatkowy pas krokowy, który
zapinamy wokół barierki za pomocą nap. Wysokość pałąka (barierki) możemy
regulować, możemy też go całkowicie zdjąć. Do barierki możemy przyczepić ulubione
maskotki i zabawki dziecka, co z pewnością uprzyjemni spacer.
Zarówno gondolę jak i część spacerową wózka montujemy na stelażu w banalnie prosty
sposób. Żeby założyć gondole wystarczy wpiąć w mechanizm umieszczony na stelażu
dwa adaptery gondoli znajdujące się w jej dolnej części. Zamknięcie następuje automatycznie na „klik”.
Siedzisko montujemy podobnie za pomocą dwóch przycisków znajdujących się po obu
stronach siedziska.
Regulacja wysokości
rączki pozwala dopasować wózek zarówno do osoby niskiej jak i wysokiej.
Wciskając jednocześnie dwa przyciski umieszczone po obu stronach rączki możemy
zmniejszyć lub zwiększyć jej wysokość.
Jedo Trim oferuje dwa
rodzaje kół. Do wyboru mamy żelowe albo pompowane. Przednie koła są skrętne, zwrotne, z
możliwością blokady do jazdy prostej. Amortyzacja
na wszystkie koła niweluje wstrząsy, gwarantuje stabilność wózka nawet na
nierównym terenie, a przede wszystkim zapewnia komfort i wygodę maluszka.
Intuicyjny hamulec
na „klik”. Przy prawym kole znajduje się pedał hamulca oznaczony kolorem
czerwonym do hamowania, a przy lewym kole zielony do zwalniania blokady.
Dopracowany w najmniejszym szczególe zamykany na magnes kosz na zakupy można wyjąć i wygodnie przenosić za rączkę, podobnie jak
koszyk sklepowy. Jego dopuszczalna ładowność to 3 kg.
Nie da się ukryć, że ogromne znacznie dla wielu rodziców ma wygląd wózka. Nowoczesny design,
kolorystka, najmniejsze detale i wykończenia mają znaczny wpływ na to czy
zdecydujemy się na dany wózek.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców, twórcy wózka Trim
proponują trzy linie kolorystyczne, różniące się wariantami, detalami i
wykończeniami: M-line, T-line, R-line.
Na stronie www.jedobaby.pl
znajdziecie konfigurator, który pozwala na zaprojektowanie wózka według
własnych potrzeb i upodobań. Sami decydujecie o kolorze modelu, kolorze ramy
(biała, czarna, szara) i rodzaju kół. Po dokonaniu wyboru zapisujecie swój
projekt w pliku pdf i wysyłacie do producenta, który zaczyna tworzyć Wasz
wózek. Dzięki temu, że macie duży wpływ na to jak będzie wyglądał Wasz wózek, możecie
mieć pewność, że nie spotkacie takiego samego modelu za każdym rogiem czy na
każdej alejce :)
Tkaniny z jakich został stworzony Trim są odporne na
wybarwienia słoneczne, na przenikanie wody, posiadają certyfikat Oeko-Tex
Standard 100. Jeśli tapicerka się zabrudzi wystarczy przetrzeć ją zwilżoną
ściereczką albo gąbka z delikatnym środkiem piorącym.
Do wózka dołączone są bardziej, bądź mniej potrzebne akcesoria. W pudełku znajdziemy okrycie na nóżki (osobne do spacerówki i osobne do gondoli), folię przeciwdeszczową, moskitierę do spacerówki i drugą do gondoli.
Jedo oferuje też akcesoria
dodatkowe: torbę pielęgnacyjną, śpiworek zimowy, mufki, parasolkę, okrycie przeciwdeszczowe i
adaptery do fotelików 0+.
Jeśli dziecko ma przyjść na świat jesienią lub zimą, warto
wyposażyć się w śpiworek i mufki. Taki zimowy zestaw zagwarantuje przyjemny i
przede wszystkim ciepły spacer maleństwu i mamie.
Śpiworek
jest długi, pasuje zarówno do gondoli, jak i do spacerówki. Dzięki miękkiemu,
wełnianemu ociepleniu zapewnia maluszkowi wygodę i komfort. Posiada otwory na
pasy bezpieczeństwa, można tez go przypiąć do spacerówki, dzięki czemu się
zsuwa.
Niezbędnym gadżetem każdej spacerującej zimową porą mamy są mufki – mięciutkie i bardzo ciepłe
rękawice. Przymocowane do ramy wózka doskonale chronią nasze dłonie przed
wiatrem i mrozem.
Adaptery do fotelików
0+ pozwalają na zamontowanie do stelaża Trim najbardziej popularnych fotelików
samochodowych, m.in. Maxi Cosi Cabriofix, Maxi Cosi City, Maxi Cosi Pebble,
Recaro Privia, Cybex Aton 3, Cybex Aton 4, Kiddy Evolution Pro2.
To użytkownicy, dzieci i rodzice zainspirowali twórców marki Jedo do stworzenia modelu Trim. Ja sama jestem pod wrażeniem efektu. Innowacyjny, a z drugiej strony klasyczny polski wózek niczym nie odbiega od swoich zagranicznych konkurentów.
Widziałam ten wózek na Targach i rzeczywście robił wrazenie!
OdpowiedzUsuńMIAŁAM KIEDYS JEDO fYN. kOLOROYSTYKA BYŁA DOŚC SŁABA, ALE WÓZEK SPRAWDZAŁA SIĘ CAŁKIEM FAJNIE. WIDZĘ, ŻE TEN JEST OI NIEBO LEPSZY
OdpowiedzUsuńJaka jest waga wozka?
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zakupu takiego wózka jednak obawiam się o sposób amortyzacji. Wózek jest strasznie sztywny. Porównywałem go z ANEX SPORT i Jedo przy Anex'ie pod względem amortyzacji wypada blado. Brakuje też w dodatkowym wyposażeniu uchwytu na butelkę. Jeśli ktoś użytkuje Jedo Trim to proszę o wypowiedzenie się na temat wygody podróżowania po nierównym terenie
UsuńUwielbiam ten wózek, choć nie ukrywam, że sprawia nam czasem problemy. Już raz go reklamowaliśmy ze względu na blokujące się samoistnie hamulce i koła przednie i teraz muszę zrobić to ponownie, bo naprawa pomogła na góra 2 tygodnie. Jest to niestety uciążliwe... ale poza tym wózek jest najlepszy. Nawet nie śnił mi się taki. A do tego cena jest przystępna. Pomimo drobnych uciążliwości polecamy wszystkim ten dyliżans.
OdpowiedzUsuńP. S. Serwis działa ekspresowo! W poniedziałek przyjechał kurier po wózek, a we czwartek mieliśmy go spowrotem!
Wow ten wózek wygląda świetnie! :) My mamy dosyc podobny ( barletta z adamexu) choc bardziej klasyczny. Wg mnie najwazniejsza rzecz, ktora musi byc w wozku to duze kolka najlepiej pompowane, ktore dadza sobie rade nawet w glebokim piasku :) U nas ta funkcja sprawdza sie genialnie :)
OdpowiedzUsuń