Mali odkrywcy i tęczowy eksperyment

Przedszkolaki są niezwykle ciekawe otaczającego nas świata. Julek codziennie zadaje nam setki pytań, wszystkiemu uważnie się przygląda, wszystkiego musi dotknąć.  Każdy kamyk napotkany na drodze budzi w nim ogromne zainteresowanie. Uwielbiam patrzeć jak się rozwija, jak się uczy, jak doświadcza i jak ekscytuje się tym, co jest dla niego nowe.  Bez wątpienia mogę stwierdzić, że synek ma duszę odkrywcy.

Juluś bardzo lubi eksperymenty. Przeprowadziliśmy razem już wiele doświadczeń, o różnym stopniu trudności i za każdym razem zabawa wzbudzała w nim wiele emocji. Po ostatnich eksperymentach jakie robiliśmy w domu pomyślałam, że fajnie byłoby pokazać je również innym dzieciom.  

I tak przy współpracy z firmą Funiversity przeprowadziłam w przedszkolnej grupie Julcia doświadczenie, podczas którego każde dziecko mogło stworzyć swoją własną tęczę.  

Do jej wykonania wykorzystaliśmy zestawy klasowe FUN bow, w których znajdują się wszystkie niezbędne materiały i substancje. Każde dziecko otrzymało dużą probówkę FunTube, probówkę z rosnącymi kryształkami, kolorowe pastylki barwiące, mieszadełka, łyżeczkę, kubeczki, a także fartuszek chroniący ubranie przed pobrudzeniem i podkładkę na stolik.

Zajęcia rozpoczęliśmy od rozmowy o tęczy, dzieci miały naprawdę dużo do powiedzenia w kwestii kolorów i zjawisk występujących w przyrodzie :) Później maluchy zabrały krzesełka i przeniosły się do stolików, przy których wykonywaliśmy doświadczenie. Już sam początek zabawy – ubieranie dzieci w fartuszki – wywołało  w nich dużo emocji.

Przyznam, że zastanawiałam się czy dobrze robię, czy przedszkolaki będą zainteresowane, czy poradzą sobie z wykonaniem tego zadania. Wszystkie moje obawy zostały rozwiane jak tylko przekroczyłam próg sali. Dzieci już czekały pełne entuzjazmu, gotowe do pracy :)

Przedszkolaki były zachwycone. Przede wszystkim każdy maluch tworzył swój własny eksperyment. To nie był pokaz, w którym jedna osoba wykonuje doświadczenie, a reszta patrzy. Tu każde dziecko  dostało materiały, z których samodzielnie miało stworzyć tęczę. Dzieci mieszały pastylki z wodą, obserwowały zachodzące zmiany i tworzące się  kolory. Jak tylko wlaliśmy wodę do kubeczków maluchy wołały: Już jest super!

Dzieci samodzielnie mieszały superabsorbenty z kolorową wodą i zachwycone dotykały powstałej galaretki. Później już tylko nakładały hydrożel do probówek , machały do nas kolorowymi buteleczkami, a na koniec biły sobie zasłużone, wielkie brawo! Mówiły, że to było najfajniejsze doświadczenie w ich życiu :)

Teraz kolorowe tęcze  znajdują się na  półce i każdego dnia dzieci będą podglądały swoje probówki, obserwując zachodzące w nich zmiany.

Cały eksperyment trwał około godziny. Wyobraźcie sobie, że czterolatki i pięciolatki przez prawie godzinę wysiedziały na krzesełkach, wykonywały wszystkie polecenia, niesamowicie się angażowały i chciały jeszcze więcej!

Wychowawczyni dostała dla każdego dziecka kartę pracy, na której sa różne zadania - dzięki temu do naszego eksperymentu maluchy mogą wracać wielokrotnie. Jestem przekonana, że dzieci na długo zapamiętają ten dzień. Dużo z niego wyniosły, dużo się dowiedziały i doskonale się  bawiły.
Zachęcam Was do obejrzenia krótkiego  FILMIKU z tego dnia :)

 „Powiedz mi, a zapomnę,

Pokaż – a zapamiętam,

Pozwól mi działać – a zrozumiem”