11/27/2018
15
"Kto się boi Mumii?" - kolejna propozycja Polarnego Lisa dla najmłodszych!
Kilka dni temu dotarła do nas książka, której nie mogliśmy się doczekać. Kolejna doskonała premiera Polarnego Lisa, z którą spędziliśmy ostatnie wieczory.
Przedszkolakom nie jest już tak łatwo dogodzić. Wiecie jak to jest. Maluszki uwielbiają książki o misiach, króliczkach i uroczych niedźwiadkach. Lubią kiedy jest dużo obrazków, dużo postaci i jest kolorowo. Jednak w pewnym wieku słodkie zwierzątka już nie robią na nich tak dużego wrażenia, jak "prawdziwi" bohaterowie - prawdziwi chłopcy, prawdziwe dziewczynki, prawdziwe opowieści, które mogą sobie wyobrażać i niejednokrotnie mogą się z nimi utożsamiać.
Taką książką bez wątpienia są moje ukochane "Dzieci z Bullerbyn" i ogromnie cieszy mnie, że i Julcio tak je polubił.
Polarny Lis również wydał tak cudne opowieści, do których chętnie wracamy. Wśród nich jest: "Kruszynka", "Lotte Piratka", "Złodziej kanapek" czy "Noc w Leśnej szkole".
U nas ostatnio na topie jest coś jeszcze - powieści detektywistyczne, historie małych podróżników, bajki o duchach i od kilku dni "Kto się boi Mumii?"!
To książki, które budzą najróżniejsze emocje u dzieci. Jest jest zabawa, śmiech, wątpliwość i niepewność. Jest zagadka i ogromna chęć jej rozwiązania. Jest też ciekawość i chęć poznawania świata. I za to, bardzo sobie cenię książki wydawnictwa Polarny Lis. Każda z nich potrafi "wciągnąć" czytelnika, potrafi zainteresować i czegoś nauczyć. "Kto się boi Mumii?" nie jest inna.
To nie jest opowieść, po której dzieci będą bały się zasnąć, będą miały koszmary i nie będą chciały sięgać do książek. Wręcz przeciwnie. Dzieci odkrywając kolejne kartki książki dowiedzą się kim, czy raczej czym były mumie, skąd się wzięły, gdzie było ich najwięcej.
"Mumia to ciało, które po śmierci nie uległo rozkładowi. Jak gdyby nie dotyczyły go prawa natury!"
Dzieci usłyszą o starożytnym Egipcie, o imperium Inków, o europejskich mumiach w Chinach, poznają zabawne i niewiarygodne historie z mumiami w tle. Mali czytelnicy dowiedzą się czy istniały mumie zwierząt, jakie właściwości przypisywano zasuszonym nieboszczykom i co mumie robiły na przyjęciach w Wielkiej Brytanii!
"Kto się boi Mumii?" to książka, która nie tylko bawi dzieci, ale jest też ciekawą lekcją historii. To pomysł na długie zimowe popołudnia i bardzo fajna propozycja na wspólne spędzanie czasu!
Kto się boi Mumii?
Wydawnictwo: Polarny Lis (22.11.2018)
Autor: Fleur Daugey
Przełożenie: Monika Szewc Osiecka
Ilustracje: Sebastien Mourrain
Mojemu starszemu synowi ta książka pewnie by się spodobała.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest idealna i dla przedszkolaka i dla ucznia :)
Usuńdzielny malec nie boi się czytać tego?
OdpowiedzUsuńNie ma czego się bać! :) Książka nie jest absolutnie straszna, a wręcz przeciwnie :)
UsuńTo taki kryminał dla najmłodszych :-)
OdpowiedzUsuńAle bardzo pozytywny! :)
UsuńJa na razie jeszcze na takie książki muszę z Młodym poczekać, ale widzę że słucha chętnie więc wszystko idzie w dobrym kierunku :)
OdpowiedzUsuńcudowna książeczka dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńPięknie wydana, dużo uczy, a do tego jeszcze bawi. Super!
OdpowiedzUsuńTakie książeczki to skarbnica wiedzy podana w sposób dostosowany do wieku. Pięknie wydane są doskonałym pomysłem na prezent. :)
OdpowiedzUsuńWspaniała książeczka! Gdy Tosiaczek będzie trochę starszy, będę miała ja na uwadze. Pierwszy raz słyszę o tym wydawnictwie.
OdpowiedzUsuńNie znam wydawnictwa, muszę popatrzeć jaką mają ofertę wydawniczą.
OdpowiedzUsuńTo jest chyba super książka :-P
OdpowiedzUsuńA ile lat ma Twój synek? 6?
OdpowiedzUsuńJaka ciekawa książka. Lubię poznawać takie rzeczy z dziećmi!
OdpowiedzUsuń