Noc w Leśnej Szkole - piękna opowieść o niezwykłej przyjaźni
Julcio od maleńkiego był związany z książkami. Zaczęłam mu czytać bajeczki kiedy skończył dwa, może trzy miesiące, sam chętnie oglądał obrazki - najpierw czarno-białe, później te kolorowe, dotykał z zaciekawieniem sztywnych kart i do dziś każdy dzień kończymy w łóżku z książką. Nasza domowa biblioteczka powoli pęka szwach, a nowych tytułów ciągle przybywa. Dziś chcę Wam pokazać nowość, wyjątkową książkę, która zrobiła nie tylko na Julciu, ale również na mnie ogromne wrażenie.
"Noc w Leśnej Szkole" to publikacja Wydawnictwa Polarny Lis, które miałam przyjemność poznać przy okazji Lotte Piratka. I tym razem się nie zawiodłam, co więcej byłam bardzo mile zaskoczona nie tylko treścią, ale też cudownymi ilustracjami francuskiego pisarza i malarza Maxa Ducosa. Książkę przeczytałam Julusiowi w dwa wieczory, a po jej zakończeniu poprosił mnie o kolejną część ;)
Leśna Szkoła mieszcząca się w środku rozległej puszczy wydawałaby się być placówką podobną do tych, które dzieci, a szczególnie uczniowie już doskonale znają. Jak się jednak okazuje, ta szkoła jest zupełnie inna - jest tajemnicza, mroczna i niezwykle interesująca. Szkoła, na którą niejednokrotnie narzekają dzieci - nudna i nieatrakcyjna, okazuje się być fascynującym miejscem, które nocą tętni zupełnie innym życiem.
Myślę, że jest to bardzo fajna propozycja zarówno dla małych uczniów, jak i przedszkolaków, które przygodę ze szkołą mają jeszcze przed sobą. Ten tytuł może nie tylko zainteresować, ale też zachęcić maluchy do pójścia do szkoły.
"Noc w Leśnej Szkole" ma jeszcze głębsze przesłanie. Nie chodzi już o samą szkołę, jak nazwa wskazuje, ale o zaskakujące relacje jakie mogą się w niej nawiązać. Już na pierwszych stronach poznajemy jednego z głównych bohaterów - niesfornego Achillesa, szkolnego zgrywusa i indywidualistę, który potrafi wejść nauczycielom za skórę. Jego zupełnym przeciwieństwem jest Maksym - syn dyrektora, grzeczny i jedyny w szkole dobry uczeń.
Czasem wydaje się, że osoby nieznane, inne i różniące się od nas samych są gorsze i nigdy nie znajdziemy z nimi wspólnego języka. Prawda jednak jest zupełnie inna, a historia przedstawiona w książce pomaga to zrozumieć.
Kto by pomyślał, że niesforny, wiecznie szukający zaczepki chłopiec zaprzyjaźni się ze szkolnym kujonem, który w dodatku jest synem dyrektora?
Wspólne zainteresowania, wspólne doświadczenia, chęć odkrycia czegoś nowego i niesamowite emocje jakie im towarzyszą połączą ich ścieżki nie tylko na tę jedną noc, ale na znacznie dłużej. Ci dwaj chłopcy staną się nierozłącznymi przyjaciółmi, a droga jaką przejdą, żeby zaistniała taka relacja będzie fascynującą przygodą dla każdego czytelnika!
Noc w leśnej szkole to wspaniała przygoda!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
UsuńPięknie ilustrowana, kolorowa książka. Z chęcią bym kupiła, ale moje dziecko już prawie dorosłe. Pomyślę, komu by z niej zrobić prezent :)
OdpowiedzUsuńSpodoba się i dorosłym :) Nawet mnie trzymała w napięciu :)
Usuńbrzmi zachęcająco!
OdpowiedzUsuńWarto poznać książkę nie tylko dla tekstu, ale również dla ilustracji :)
Usuń